Nadeszło to, co jest nieuchronne, kiedy skończą się wakacje – początek nowego roku szkolnego. Żal nam wakacji, szumu morskich fal i beztroskich dni, jednak pełni zapału i nadziei wracamy do szkoły, wierząc, że miesiące, które w niej spędzimy przyniosą także wiele ciekawych wyzwań i sukcesów.

Rok szkolny rozpoczęliśmy na trzy tury ( tak nas jest dużo). Najpierw przyszli najstarsi, uczniowie klas czwartych w imieniu nieobecnej Pani Dyrektor Oksany Citak (za którą już bardzo tęsknimy) do tegorocznych maturzystów zwróciła się Pani Wicedyrektor Małgorzata Simm, witając  ich serdecznie i motywując do wysiłku w tym trudnym dla nich roku. Następnie do auli zawitali tłumnie uczniowie klas drugich i trzecich zmężnieli, opalili się i ogólnie sprawiali wrażenie zadowolonych. Oni również otrzymali od Pani Wicedyrektor dobre słowo na nowy rok. W  końcu w auli powitaliśmy uczniów klas pierwszych – lekko przestraszonych, niepewnych, co ich czeka – a przecież nie ma się czego bać, witamy ich z otwartymi ramionami. Pan Wicedyrektor Marcin Olkowski przedstawił pierwszakom nauczycieli i pracowników szkoły, a następnie wychowawcy wzięli ich pod swoje opiekuńcze skrzydła.

Kolejny początek roku szkolnego za nami i choć wchodzimy w niego pełni niepokoju jak zawsze, co przyniesie, jak odnajdziemy się wśród otaczających nas  ludzi, pamiętajmy, że w dużym stopniu od nas zależy, jak będzie. Życie to nie tylko branie – powiedziała Pani Wicedyrektor M. Simm, to również dawanie siebie, dawanie dobrych słów, a nie tych, które ranią, to życzenie sobie zwykłym powitaniem dobrego dnia. Życzmy sobie zatem  na początek dobrego roku szkolnego 2025/26.

Tekst: Magdalena Ilnicka – Janczak

Zdjęcia: Jacek Pawlik